Najlepsze rolki dla początkujących dzieci - Zone4Rollin nauka jazdy na rolkach w Warszawie

Wprowadzenie

Jazda na rolkach to świetny sposób na aktywną zabawę, rozwój równowagi i koordynacji u dzieci. Aby jednak nauka sprawiała radość i była bezpieczna, kluczowy jest dobór odpowiednich rolek – zwłaszcza dla początkujących. W tym artykule doradzamy, jakie rolki wybrać dla dziecka w różnych grupach wiekowych: 5–8 lat, 8–13 lat oraz 13–18 lat. Skupiamy się na rolkach rekreacyjnych, na których dziecko nauczy się podstaw jazdy, a które jednocześnie pozwolą na późniejsze próby bardziej zaawansowanej jazdy inline slalom. Omówimy, jakie cechy powinny mieć dobre rolki dla początkujących w każdej grupie wiekowej, czego unikać (np. najtańszych modeli o słabej jakości) oraz które marki i modele są szczególnie warte uwagi. Na koniec podpowiadamy, jak prawidłowo dopasować rolki do stopy i wzrostu dziecka, aby zapewnić komfort oraz bezpieczną jazdę.

Na co zwrócić uwagę przy wyborze rolek dla dziecka

Dobór rolkek dziecięcych rządzi się nieco innymi prawami niż wybór rolek dla dorosłego. Oto najważniejsze cechy dobrych rolek dla początkującego dziecka, na które należy zwrócić uwagę:

Regulacja rozmiaru buta: Dzieci szybko rosną, dlatego większość rolek dziecięcych ma możliwość regulacji rozmiaru o kilka numerów. Pozwala to „rosnąć” rolkom razem z stopą dziecka i używać jednej pary przez kilka sezonów. Standardem są regulacje w zakresie 3–4 rozmiarów, a w niektórych modelach (np. marki K2) nawet do 5 rozmiarów. Unikaj kupowania dzieciom nierozsuwanych rolek (wyjątkiem są specjalistyczne modele wyczynowe), bo z nich szybko wyrosną.
Solidne usztywnienie i wsparcie kostki: Rolki dla dziecka muszą dobrze trzymać i usztywniać staw skokowy. Sztywna skorupa lub mocny stelaż zapobiega chybotaniu się kostek na boki, ułatwia utrzymanie prawidłowej postawy i kontroli nad jazdą. Dzięki temu dziecko szybciej opanuje podstawy jazdy, a przy tym zmniejsza się ryzyko kontuzji. Jest to ważne, bo mięśnie i stawy dzieci są w fazie rozwoju – dobry but rolki pomaga im utrzymać poprawną pozycję, zamiast ją utrudniać.
Klamry i zapięcia: Zwróć uwagę na system zapinania rolek. Najlepiej, gdy dziecięce rolki mają wygodne klamry (na cholewce górnej i ewentualnie przy śródstopiu) oraz paski na rzep. Górna klamra stabilizuje kostkę i utrzymuje piętę na miejscu, a dodatkowy rzep lub klamra dolna zapobiega unoszeniu pięty i przemieszczaniu się stopy w bucie. Dobre zapięcie to mniejsze ryzyko otarć i pewność, że stopa jest prawidłowo ułożona. Ważne też, by dziecko potrafiło samo zapiąć rolki – obecnie wiele modeli ma łatwe w obsłudze klamry i systemy szybkiego sznurowania, dostosowane do małych dłoni.
Wygodny but wewnętrzny (liner): Komfort jest kluczowy – jeśli rolki będą obcierać lub uciskać, dziecko szybko się zniechęci. Wkładka wewnętrzna powinna dobrze dopasowywać się do kształtu stopy, stabilizować piętę i amortyzować drgania. Najlepsze marki stosują grube pianki o wysokiej gęstości i oddychające materiały (np. siateczka, neopren) dla wygody i wentylacji. W regulowanych rolkach spotyka się różne rozwiązania linerów, np. rozciągliwy neopren (rozszerza się wraz z powiększaniem skorupy), wymienne wkładki zmniejszające rozmiar lub wyściółkę zintegrowaną ze skorupą, która rozsuwa się na większy rozmiar.
Płoza (szyna): To element mocujący kółka. W rolkach dziecięcych spotyka się szyny kompozytowe (plastikowe) oraz aluminiowe. Szyna kompozytowa jest lekka, co jest zaletą dla młodszych dzieci – mniej dźwigania na nogach oznacza łatwiejszą naukę. Zintegrowane plastikowe ramy dobrze tłumią drgania i są wystarczające do rekreacyjnej jazdy maluchów. Z kolei szyna aluminiowa jest sztywniejsza i trwalsza – zapewnia lepszy transfer energii i precyzję sterowania, co przydaje się u cięższych lub starszych dzieci oraz przy bardziej zaawansowanej jeździe (np. nauka slalomu, jazda miejska). Dla dzieci z większą stopą lub wyższą wagą warto rozważyć model z aluminiową płozą, bo plastikowa może się za bardzo uginać. Wiele modeli oferuje kombinowane rozwiązanie – np. małe rozmiary mają krótszą, kompozytową szynę, a większe rozmiary w tym samym modelu dostają dłuższą szynę aluminiową dla lepszego wsparcia.
Kółka: Najlepsze kółka to te wykonane z kauczuku (poliuretanu) – są trwałe, zapewniają dobrą przyczepność, cichą jazdę i pochłaniają nierówności terenu. Unikaj rolek z kółkami z PVC (twardy plastik) – niestety spotykane w najtańszych produktach. Plastikowe kółka nie amortyzują drgań, mają znikomą przyczepność i zużywają się nierównomiernie, co czyni jazdę nieprzyjemną i niebezpieczną. Twardość kółek dziecięcych jest zwykle średnia (około 80A), co daje dobry balans między przyczepnością a trwałością. Średnica kółek zależy od rozmiaru rolek – mniejsze rozmiary mają mniejsze kółka, by utrzymać niski środek ciężkości i ułatwić balansowanie maluchom. Przykładowo, typowe średnice kółek to ~64–72 mm dla najmłodszych, ~72–76 mm dla średniej grupy i do ~80 mm dla najstarszych dzieci/nastolatków. Ważne: wszystkie kółka w rolce powinny być jednakowe (cztery lub trzy w rzędzie). Rolki inline zawsze mają kółka w jednej linii – jeśli produkt oferuje układ np. 2+2 czy inne kombinacje, to nie są prawdziwe łyżworolki, tylko „wrotki” lub zabawki.
Łożyska: Odpowiadają za płynność toczenia kółek. W dziecięcych rolkach stosuje się zazwyczaj łożyska klasy ABEC 3 lub 5, co w zupełności wystarcza na początek. Wyższe klasy (ABEC 7, 9) teoretycznie są precyzyjniej wykonane, ale w praktyce dla lekkiego dziecka różnica jest niewielka – często wysokie liczby to chwyt marketingowy. Co więcej, wolniejsze łożyska (ABEC 3) mogą być zaletą dla początkujących, bo ograniczają nadmierną prędkość i ułatwiają kontrolę. Ważniejsze jest, by łożyska były solidne i dobrze osadzone – markowe rolki zwykle mają odpowiedniej jakości łożyska (oznaczenia mogą być też typu SG3, ILQ itp., co odpowiada klasom ABEC).
Hamulec: Dla początkującego dziecka obecność hamulca (tzw. hamulec nożny na prawej rolce) jest bardzo ważna. Używanie hamulca to najprostszy sposób nauki zatrzymywania się i kontroli prędkości – dodaje dziecku pewności siebie na początku. Standardowo większość rolek rekreacyjnych dla dzieci ma demontowalny hamulec – można go odkręcić, gdy nie będzie już potrzebny lub będzie przeszkadzał w nauce trików (np. jazdy tyłem czy slalomu). Warto wiedzieć, że niektórzy instruktorzy zalecają wręcz naukę hamowania bez użycia hamulca, aby od razu kształcić właściwe nawyki (np. hamowanie techniką T-stop, plow stop itp.). Niemniej, na początku obecność hamulca daje spokój ducha rodzicom i dziecku – zawsze można go użyć w razie potrzeby. Upewnij się tylko, że hamulec jest prawidłowo zamontowany i że uczysz dziecko, jak z niego korzystać.
Jakość wykonania i wymienne części: Rolki to złożony sprzęt sportowy – składają się z dziesiątek elementów: buta, klamer, szyny, łożysk, kółek, śrub, tulejek itd. Dlatego stawiajmy na modele renomowanych producentów, wykonane z dobrych materiałów. Takie rolki nie tylko będą trwalsze, ale i zapewnią lepsze dopasowanie i osiągi. Dodatkowo uznane marki oferują części zamienne (np. kółka, hamulce, klamry), co pozwoli łatwo dokonać napraw czy wymiany zużytych elementów bez potrzeby kupowania nowych rolek. W skrócie: dzieci zasługują na jak najlepsze wprowadzenie do świata rolek, więc sprzęt dobrej jakości to inwestycja w ich frajdę i postępy.

Czego unikać – pułapki najtańszych rolek

Wielu rodziców myśli: „Kupię tańsze rolki na początek, bo nie wiem, czy dziecko w ogóle polubi jazdę”. Niestety, to błędne koło – jak maluch ma polubić jazdę, jeśli tani sprzęt nie daje żadnej przyjemności? Jeżeli rolki są kiepskiej jakości (ciężkie, z luźnym butem, zacinającymi się łożyskami, ślizgającymi plastikowymi kółkami), jazda będzie frustrująca lub wręcz niemożliwa, a dziecko szybko się zniechęci. Pamiętajmy, że rolki to nie zabawka z marketu, lecz pełnoprawny sprzęt sportowy – składają się z wielu komponentów, które muszą być solidne, by dobrze spełniały swoją rolę.

Najtańsze komplety (często sprzedawane jako zestaw: rolki + kask + ochraniacze za np. 150–200 zł) zazwyczaj są warte dokładnie tyle, ile kosztują. Sama wymiana zużytych w kilka tygodni plastikowych kółek na przyzwoite kauczukowe to koszt rzędu ~100 zł, a do tego dochodzą łożyska za kolejne 50–80 zł. Nietrudno policzyć, że producent budżetowych rolek musi ciąć koszty na każdym kroku. Taki sprzęt szybko się rozpada lub działa tak słabo, że zniechęci nawet najbardziej chętne dziecko. Zamiast kupować rolki „jak najtaniej”, lepiej poszukać używanych markowych rolek w dobrym stanie albo skorzystać z wypożyczalni, by sprawdzić, czy maluch złapie bakcyla. Używany sprzęt znanej marki za, powiedzmy, połowę ceny nowego wciąż będzie lepszy niż pseudorolki z hipermarketu prosto z pudełka.

Podsumowując: unikaj najtańszych no-name’ów i zabawek udających rolki. Szukaj wśród sprawdzonych marek (kilka wymienimy poniżej) i traktuj zakup rolek jak inwestycję w zdrowie i hobby dziecka. Tanie rolki nadają się co najwyżej do okazjonalnej, wolnej jazdy po dywanie czy idealnie gładkim podjeździe – jeśli jednak dziecko ma faktycznie jeździć na zewnątrz i uczyć się nowych umiejętności, warto dołożyć kilkaset złotych do modelu wyższej jakości. Lepsze rolki oznaczają płynniejszą, bezpieczniejszą jazdę i większą trwałość, co w efekcie przekłada się na szybsze postępy i więcej frajdy.

Rolki dla dzieci w wieku 5–8 lat (najmłodsi początkujący)

Charakterystyka grupy: Dzieci 5–8 lat zwykle dopiero zaczynają przygodę z rolkami. Na tym etapie kluczowe są stabilność, łatwość jazdy i dopasowanie do rosnących stóp. Maluchy w tym wieku rosną szybko, a jednocześnie brak im jeszcze siły w nogach – dlatego potrzebują rolek lekkich i dobrze trzymających stopę, ale nie za sztywnych czy za szybkich.

Cechy idealnych rolek dla 5–8 latka:

Regulacja rozmiaru o 3–4 numery: Absolutna podstawa – np. zakresy EU 28–32 lub 29–34, w zależności od długości stopy dziecka. Taki zakres pozwoli używać rolek przez kilka lat. Maluchy często zaczynają od rozmiarów ok. 28–30 EU, więc rolki powinny móc się do nich dopasować i „urosnąć” przynajmniej o dwa kolejne rozmiary.
Niski profil i małe kółka: Dla najmłodszych preferuje się rolki z czterema małymi kółkami (np. średnica 64–72 mm) lub czasem trzema kółkami w mniejszych rozmiarach (niektóre modele dla najmniejszych dzieci mają 3 kółka, co skraca i obniża bazę – łatwiej wtedy utrzymać równowagę). Niski środek ciężkości ułatwia naukę jazdy i zapobiega wywracaniu się.
Lekka konstrukcja: But powinien być stosunkowo lekki – często polecane są modele typu softboot (miękki but zewnętrzny jak w butach sportowych) z wbudowanym stelażem kompozytowym. Są one wygodne i przewiewne, a do tego łatwiej w nich chodzić i utrzymać równowagę. Dziecko w tym wieku bardziej doceni komfort niż super sztywność. Natomiast musi być zachowany kompromis – nawet miękkie rolki muszą mieć solidną cholewkę plastikową wspierającą kostkę.
Proste zapinanie: Wygodne klamry i ewentualnie jeden rzep wystarczą – maluchy często nie radzą sobie ze sznurowaniem, więc dobrze, gdy rolki mają system zapinania, który rodzic zapinie szybko i mocno, a dziecko samo nie odepnie przypadkowo. Większość rolek dziecięcych ma intuicyjne klamry, które klikają i trzymają pewnie stopę.
Hamulec: Koniecznie powinien być zamontowany hamulec z tyłu, bo dzieci 5–8 lat powinny zaczynać od nauki hamowania właśnie z jego użyciem. W razie czego upewnij się, że zestaw zawiera hamulec (czasem w droższych modelach freestyle bywa osobno w pudełku).

Czego unikać: W tej grupie wiekowej szczególnie wystrzegaj się bardzo tanich rolek z marketu. Często kuszą kolorowymi motywami z bajek i niską ceną, ale ich jakość bywa fatalna – mają cienkie plastikowe klamry, które szybko pękają, łożyska kręcące się z trudem i plastikowe kółka ślizgające się po podłożu. Taka rolka może zrazić dziecko już na starcie. Lepiej postawić na podstawowy model znanej marki lub nawet sprzęt z drugiej ręki, ale sportowy, a nie „zabawkowy”.

Polecane marki i modele (5–8 lat): Wiele firm oferuje regulowane rolki dla najmłodszych. Przykładowo, Rollerblade Microblade, K2 Raider Pro (wersja chłopięca) lub K2 Marlee Pro (wersja dziewczęca) to popularne modele dla dzieci zaczynających jazdę. Mają miękki, wygodny but, zakres regulacji około 5 rozmiarów (np. EU 29–34) i kauczukowe kółka o średnicy ~72 mm i twardości 80A. Ich kompozytowe ramy są wytrzymałe, a jednocześnie lekkie i osadzone nisko, co pomaga w nauce balansu. Inne warte uwagi modele to np. Powerslide Rocket lub Seba Junior – również wyposażone w regulację i miękki liner, zaprojektowane z myślą o komforcie najmłodszych. Jeśli dziecko jest bardzo drobne, sprawdź minimalny rozmiar – niektóre modele zaczynają się już od EU 27 czy 28, inne dopiero od 29.

Budżet: Orientacyjnie, dobre rolki dla malucha kosztują ok. 300–500 zł. Za tę cenę otrzymamy solidny sprzęt z regulacją. Tańszą opcją (200–300 zł) są np. modele Oxelo z Decathlona (np. seria Play czy Fit 3) – mają one podstawowe kauczukowe kółka i regulację, nadają się na start, choć ustępują jakością markom specjalistycznym. Natomiast za około 500–600 zł kupimy już topowe dziecięce rolki jak Rollerblade lub K2 z lepszym linerem czy świecącymi kółkami LED (gadżet, ale dzieci to uwielbiają). Powyżej 600 zł znajdziemy modele pół-profesjonalne dla dzieci, ale na tym etapie nie ma potrzeby przepłacać – lepiej zainwestować więcej, gdy dziecko podrośnie i będzie jeździć intensywnie.

Rolki dla dzieci w wieku 8–13 lat (starsze dzieci, pre-nastolatki)

Charakterystyka grupy: Dzieci w wieku 8–13 lat często mają już za sobą pierwsze kroki na rolkach lub przynajmniej lepszą koordynację ruchową. Wciąż rosną, ale nieco wolniej niż pięciolatki, a jednocześnie stają się silniejsze i bardziej odważne. W tym wieku wiele dzieci zaczyna eksperymentować z szybszą jazdą, skokami z krawężników czy pierwszymi trikami – warto więc, by sprzęt dotrzymał im kroku. Rolki powinny nadal być regulowane (zwłaszcza dla 8–10 latków), ale mogą mieć już bardziej sportowy charakter.

Cechy idealnych rolek dla 8–13 latka:

Trwałość i mocniejsza konstrukcja: Starsze i cięższe dziecko będzie mocniej obciążać rolki, dlatego warto postawić na modele o solidniejszej budowie. Często poleca się rolki hardboot (z twardą skorupą) dla tej grupy – twardy but zapewnia świetne trzymanie stopy i wytrzyma gwałtowne manewry czy nawet wywrotki dużo lepiej niż miękka cholewka. Wiele rolek „hardboot” dla dzieci w tym wieku ma wciąż wyjmowany, komfortowy liner wewnętrzny, ale zewnętrzna skorupa jest z odpornego tworzywa (podobnie jak w profesjonalnych rolkach miejskich).
Aluminiowa szyna (w miarę możliwości): Dla dzieci ok. 10–13 lat, zwłaszcza jeśli już ważą w okolicach 40–50 kg i więcej, aluminiowa płoza będzie dobrym wyborem. Aluminiowy frame zwiększa precyzję i stabilność przy szybszej jeździe, nie ugina się podczas ostrych skrętów czy slalomu. Na rynku dostępne są regulowane rolki dziecięce wyposażone w aluminiowe szyny albo z możliwością późniejszej wymiany szyny na aluminiową. Jeśli jednak dziecko waży mniej lub jeździ spokojnie rekreacyjnie, również kompozytowa szyna wysokiej jakości da radę – ważne, aby była odpowiednio długa do rozmiaru buta i sztywno trzymała kółka.
Większe kółka (ale w rozsądnych granicach): Wraz ze wzrostem dziecka rośnie rozmiar buta, a co za tym idzie – można zastosować nieco większe kółka. W grupie 8–13 lat standardem są kółka średnicy 76–80 mm przy twardszych butach, ewentualnie ~72 mm przy miękkich fitnessowych modelach. Większe kółka pozwalają rozwinąć większą prędkość i płynniej pokonywać nierówności. Uwaga – nie przesadzajmy z wielkością; dopóki mówimy o jeździe rekreacyjnej i nauce, maksimum 80 mm jest wystarczające. Mniejsze dzieci z tej grupy (8–10 lat) mogą pozostać przy 72–76 mm dla lepszej kontroli. Niektóre modele umożliwiają konfigurację 3 większych kół zamiast 4 mniejszych w największym rozmiarze, np. rolki Rollerblade Microblade w większych numerach można ustawić jako 3×80 mm zamiast 4×72 mm. Taka opcja daje trochę więcej prędkości przy zachowaniu krótkiej szyny – to ciekawa funkcja dla bardziej zaawansowanych dzieciaków.
Możliwość modyfikacji (dla chętnych): Jeśli nasze dziecko przejawia zainteresowanie jazdą freestyle (np. slalom między kubeczkami) lub skokami, dobrze by rolki dawały pewne pole do rozbudowy. W praktyce oznacza to, że można w nich np. zdjąć hamulec, wymienić kółka na lepsze (np. inne profile lub twardości) czy założyć rockering (różnica wielkości kół do slalomu). Większość porządnych modeli dziecięcych na to pozwala – hamulec jest demontowalny, a kółka standardowego rozmiaru (np. 76mm) można potem zastąpić mniejszymi z przodu i tyłu dla uzyskania efektu „bananu” do slalomu. Raczej unikajmy w tej grupie rolek bardzo specyficznych (np. agresywne – do grindów, czy speedowe – do wyścigów na dużych kołach), bo ograniczają one uniwersalność. Jeśli dziecko zechce spróbować agresywnej jazdy czy szybkiej, kupimy mu drugi, wyspecjalizowany model; pierwsze rolki powinny być możliwie wszechstronne.

Czego unikać: Starsze dzieci często zwracają uwagę na wygląd i mogą chcieć rolek np. z motywem z ulubionej gry czy filmu. Niestety, licencyjne rolki (np. z postaciami Disneya) zwykle nie należą do sprzętu wysokiej klasy – płacimy za nadruk, nie za jakość. Lepiej wytłumaczyć dziecku, że komfort jazdy jest ważniejszy niż obrazek, i wybrać solidny model sportowy. Unikajmy też rolek „na styk” z rozmiarem – jeśli 11-latek ma już dużą stopę (np. EU 39), warto poszukać modelu, który jeszcze rośnie (np. do 42), albo rozważyć już rolki młodzieżowo-dorosłe. Nie kupujmy natomiast zbyt dużych „na zapas” – zbyt luźne rolki utrudnią jazdę i mogą być niebezpieczne.

Polecane marki i modele (8–13 lat): W tym przedziale wiekowym wciąż sprawdzają się wyższe modele Rollerblade czy K2 dla dzieci. Przykładowo, Rollerblade Fury to popularna rolka dla dzieci około 8–12 lat – ma twardą skorupę (wyglądem przypomina dorosłe miejskie rolki), regulację rozmiaru, kompozytową ramę i 4 kółka 72–76 mm. Dla tych, którzy chcieliby czegoś więcej, Rollerblade oferuje model Apex – to już pół-profesjonalna rolka juniorska z aluminiową szyną i możliwością jazdy na 3 kółkach (większa szybkość) lub 4 (większa stabilność). Z kolei marka Powerslide proponuje model Khaan oraz Phuzion Universe – obie to twarde, regulowane rolki dla dzieci, wyposażone w aluminiowe szyny i nadające się do nauki bardziej zaawansowanych technik. Seba (FR) – uznana marka freestyle – oferuje juniorski model Seba E3 Junior albo FR J (dawniej Seba FR Junior) z twardą skorupą, aluminiowym frame’em i kółkami 76–80 mm, celując w dzieci, które poważniej myślą o slalomie czy miejskiej jeździe. Takie rolki są droższe, ale bardzo trwałe i dają osiągi porównywalne z dorosłym sprzętem w pomniejszonej formie.

Budżet: Rozstrzał cen w tej kategorii jest spory, bo zależy od poziomu zaawansowania rolek. Podstawowe regulowane rolki fitness dla 8–12 latka kupimy w granicach 300–500 zł (np. Rollerblade Microblade, K2 Raider/Marlee w większych rozmiarach, Spokey/Worker – choć te ostatnie to raczej średnia półka). Lepsze modele z twardą skorupą lub aluminiową płozą (Powerslide, Rollerblade Fury/Apex, itp.) kosztują około 600–800 zł. Topowe juniorskie rolki freestyle (Seba, FR) to wydatek rzędu 800–1000 zł. Nie jest to mało, ale pamiętajmy – 12-latek może ważyć i jeździć już prawie jak dorosły, więc sprzęt musi to wytrzymać. Jeżeli budżet jest ograniczony, dobrym pomysłem może być zakup używanego modelu z wyższej półki w dobrym stanie (np. używane Seba Junior można czasem znaleźć dużo taniej). Alternatywnie, można kupić tańsze rolki teraz, ale liczyć się z tym, że za 2–3 lata (gdy dziecko podrośnie lub zacznie intensywnie trenować) i tak potrzebny będzie lepszy model.

Rolki dla młodzieży w wieku 13–18 lat (nastolatkowie początkujący)

Charakterystyka grupy: W wieku nastoletnim dzieci praktycznie przechodzą już na „tryb dorosły” pod względem sprzętu. 13–18 lat to duża rozpiętość – trzynastolatek może jeszcze rosnąć i mieć dość małą stopę, zaś osiemnastolatek bywa już w pełni ukształtowany fizycznie. W tej grupie często mieszczą się zarówno osoby, które dopiero zaczynają przygodę z rolkami w wieku nastoletnim, jak i takie, które jeżdżą od dziecka i potrzebują sprzętu adekwatnego do wyższego poziomu. Skupimy się na przypadku początkujących – nastolatek ma więcej siły niż dziecko i może od razu korzystać z bardziej zaawansowanych rolek, ale nadal potrzebuje stabilizacji i kontroli.

Cechy idealnych rolek dla 13–18 latka:

Wybór między regulowanymi a stałym rozmiarem: To zależy od indywidualnego przypadku. Jeśli 13–15 latek nadal rośnie i np. ma stopę 38, która prawdopodobnie urośnie do 41 – można rozważyć większe modele regulowane (są rolki juniorskie, które sięgają rozmiarów 40–42, np. FR J lub Powerslide Khaan w największym ustawieniu). Jeśli jednak stopa nastolatka jest już prawie „dorosła” (np. dziewczynka 16 lat z rozmiarem 39, chłopiec 17 lat z rozmiarem 44), lepiej kupić normalne rolki dla dorosłych we właściwym rozmiarze. Stały rozmiar oznacza nieco mniejszą wagę i uproszczoną konstrukcję (mniej luzów wynikających z mechanizmu regulacji). Podsumowując: dla młodszych nastolatków lub tych drobniejszych – wciąż można używać modeli juniorskich z regulacją; dla starszych – raczej modele dla dorosłych (czasem zaczynające się już od EU 36–37, więc dostępne nawet dla mniejszych stóp).
Mocna skorupa i wszechstronność: Nastolatek, szczególnie chłopcy, potrafią dość intensywnie eksploatować sprzęt. Dlatego zaleca się twarde rolki typu urban/freeride dla początkujących w tej grupie wiekowej. Są to rolki z pełną plastikową skorupą, często z wymiennymi sliderami (ochraniaczami bocznymi), aluminiową szyną i kółkami ok. 80 mm – czyli konstrukcja jak w rolkach do jazdy miejskiej lub slalomu dla dorosłych. Tego typu rolki świetnie nadają się do nauki, bo wybaczają błędy (są stabilne), a jednocześnie pozwalają na próbę różnych stylów – od zwykłej jazdy po parku, przez szybkie przejażdżki, aż po podstawy slalomu czy nawet pierwsze skoki z przeszkód. Przykłady: model FR FRX (wejściowy model freeride dla dorosłych, dostępny od małych rozmiarów), Rollerblade Twister Edge/XT lub RB Cruiser (twarde rolki miejskie Rollerblade), Powerslide Next lub Imperial (linie urban Powerslide). Jeśli nastolatek jest drobniejszy, można też zostać przy modelach juniorskich typu FR J – wersja na rozmiary 40–42 spokojnie uniesie też lżejszego dorosłego.
Koła 80–84 mm: W przypadku nastolatków, którzy są prawie dorośli, można sięgnąć po kółka nawet 84 mm (w niektórych rolkach fitnessowych dla dorosłych to standard). Jednak do nauki i ewentualnego slalomu 80 mm wydaje się optymalną średnicą – jest na tyle szybka, by jeździć rekreacyjnie, a zarazem na tyle zwrotna, by ćwiczyć technikę. Warto wspomnieć, że rolki urban/slalom najczęściej mają właśnie 80 mm kółka, czasem 76 mm (dla bardzo małych rozmiarów buta). Jeśli nastolatek planuje tylko rekreacyjnie śmigać po ścieżkach, można rozważyć model fitness z kołami 84mm – da ciut większą prędkość kosztem zwrotności. Natomiast do nauki trików zdecydowanie max 80 mm.
Łożyska i sprzęt dodatkowy: Tutaj możemy już patrzeć na lepsze łożyska (ABEC 5-7 lub ILQ-7 itd.), bo starszy nastolatek wykorzysta ich potencjał. Koniecznie zadbajmy też o ochraniacze i kask – upadki w tej grupie wiekowej mogą być poważniejsze z racji wyższej prędkości i masy ciała, a młodzież bywa skłonna do brawury. Dobre rolki plus komplet ochraniaczy to jedyny sensowny zestaw – na szczęście większość nastolatków to rozumie, szczególnie jeśli zaczynają jeździć w mieście.

Czego unikać: W przypadku nastolatków unikamy już typowych „dziecinnych” rolek. Model z ulubioną bajką na cholewce raczej nie będzie brany pod uwagę – tutaj prędzej pojawi się pokusa kupienia tanich rolek „bo to prawie jak te dla dorosłych, a połowę tańsze”. Niestety, w świecie rolek nadal sprawdza się zasada „co zapłacisz, to dostaniesz”. Bardzo tanie modele dla dorosłych (np. pseudo-fitness na allegro za 150 zł) mogą kusić nastolatka wyglądem, ale będą równie kiepskie co tanie rolki dziecięce. Nie idźmy tą drogą – lepiej zainwestować w porządne rolki, które posłużą parę lat. Unikajmy też używania za małych rolek „bo młodsza siostra już nie używa” – nastolatek o większej stopie nie powinien wciskać się w za małe rolki, to grozi kontuzją. Rolki muszą być dopasowane do aktualnej stopy.

Polecane marki i modele (13–18 lat): Dla młodszych nastolatków o mniejszej stopie wciąż można rozważyć górne zakresy modeli juniorskich. Przykładowo, FR J 40–42 czy Seba E3 Junior (rozm. 37–39) to rolki, które technicznie są juniorskie, ale jakościowo niemal dorównują dorosłym freeride’owym modelom. Jeśli jednak nastolatek ma już większą stopę, warto spojrzeć na modele dla dorosłych z segmentu fitness lub urban. Z miękkich fitnessowych dla początkujących dobrze wypada np. Rollerblade Zetrablade lub Macroblade (wygodne, lecz raczej do spokojnej rekreacji – do slalomu się nie nadadzą). Natomiast z twardych, które umożliwią i rekreację, i pierwsze kroki w slalomie czy freestyle: Rollerblade Twister Edge (lub tańszy RB Cruiser), FRX / FR3 (różne modele FR Skates o twardej skorupie), Powerslide Zoom lub Imperial Basic. Są to wszystko rolki w granicach 800–1200 zł jako nowe – czyli spory wydatek, ale też solidny sprzęt na lata. Dla porównania, modele stricte juniorsko-regulowane najwyższej klasy (np. Rollerblade Apex, FR J) kosztują około 600–800 zł, więc przejście na „dorosłe” nie musi być drastycznym skokiem ceny. Warto przy wyborze kierować się renomą marki i recenzjami – Rollerblade, K2, FR, Powerslide, Seba, Micro, Flying Eagle to marki znane z dobrej jakości rolek; natomiast unikać lepiej wynalazków od producentów, o których mało kto słyszał.

Budżet: Jak wspomniano, w tej grupie cenowo zbliżamy się do sprzętu dla dorosłych. Przyzwoite rolki rekreacyjne dla nastolatka można kupić od ~500 zł (podstawowe fitness), poprzez 600–800 zł (średnia półka urban/freeride), aż po 1000+ zł (wysoka półka, zaawansowane modele do slalomu/agresywnej jazdy). Decyzja zależy od tego, jak bardzo poważnie nastolatek podejdzie do jazdy. Jeśli to ma być okazjonalna zabawa, nie ma sensu kupować profesjonalnych rolek – wystarczy średnia półka. Jeśli jednak młody człowiek jest zafascynowany slalomem czy jazdą miejską, inwestycja w lepszy model (np. FR3, Seba High Light w małym rozmiarze, Rollerblade Twister) może się opłacić, bo taki sprzęt pozwoli na dynamiczny rozwój umiejętności i wytrzyma trudy nauki.

Dopasowanie rolek do stopy i wzrostu dziecka

Kupując rolki, bardzo ważne jest prawidłowe dopasowanie rozmiaru. Źle dobrany rozmiar potrafi zrujnować całą frajdę z jazdy – za małe rolki będą obcierać i powodować ból, za duże sprawią, że stopa będzie latać i trudno będzie utrzymać kontrolę. Oto kilka wskazówek, jak dopasować rolki:

Zmierz stopę dziecka: Najlepiej postawić dziecko bosą stopą na kartce przy ścianie, zaznaczyć koniec najdłuższego palca i zmierzyć odległość od ściany. Do tak zmierzonej długości dodaj około 0,5–1 cm luzu – tyle powinien mieć wkład wewnętrzny rolki ponad długość stopy. Przykładowo, stopa 20 cm będzie potrzebować rolki o wkładce ~20,5–21 cm. Taki niewielki luz zapewni komfort (palce nie będą ściśnięte) i zapobiegnie otarciom, a jednocześnie stopa nie będzie przesuwać się nadmiernie przy jeździe.
Sprawdź tabelę rozmiarów producenta: Różne firmy mogą mieć różne rozmiarówki. Rolki regulowane zwykle podają zakres w rozmiarach EU oraz odpowiadającą im długość w cm (mondo). Upewnij się, że aktualny rozmiar stopy dziecka mieści się mniej więcej w środku zakresu regulacji, a nie na jego skraju. Jeśli np. 10-latek ma stopę 24 cm (EU 38) i model regulowany obejmuje 35–38, to jest na maksymalnym ustawieniu – niewielki zapas wzrostu. Może lepiej wtedy wybrać model 36–40, gdzie 38 jest pośrodku zakresu.
Przymiarka: Zawsze przymierzamy rolki na obie stopy (mogą się minimalnie różnić długością). Dziecko powinno założyć skarpety, w jakich będzie jeździć (najlepiej sportowe, cienkie lub średniej grubości – unikamy grubych frotte). Po zapięciu rolek pięta powinna cofnąć się do końca buta. Poproś dziecko, by stanęło prosto i ugięło lekko kolana do pozycji „na rolkach”. Palce nie powinny mocno napierać na przód, mogą lekko dotykać czubka linera, ale bez bólu. Gdy dziecko ugina kolana do przodu (symulując pozycję do jazdy), stopa powinna się odrobinę cofnąć i palce powinny już mieć luz. Jeśli rolka jest regulowana, sprawdź różne ustawienia – czasem zmiana rozmiaru o jeden klik zmienia ułożenie stopy wewnątrz.
Dopasowanie do tęgości stopy i podbicia: Niektóre dzieci mają bardzo szczupłe stopy, inne szerokie lub wysokie podbicie. Regulowane modele zwykle wybaczają drobne różnice dzięki systemom zapinania. Jeśli dziecko ma wąską stopę i „pływa” w bucie – poszukaj modelu, który słynie z węższej konstrukcji (np. niektóre modele Rollerblade) lub dołóż drugą skarpetę. Jeśli ma wysokie podbicie i trudno dopiąć klamry – sprawdź, czy wkładka wewnętrzna nie ma wyjmowanych części (czasem można usunąć grubszą wkładkę). Dobre trzymanie pięty jest kluczowe – poproś dziecko, by spróbowało podnieść piętę wewnątrz zapiętej rolki, jeśli udaje mu się ją mocno ruszyć, to znak że rolka jest za szeroka lub zapięcie za słabe.
Dopasowanie do wzrostu i wagi: Wysokość dziecka wpływa na to, jak będzie odczuwało środek ciężkości na rolkach. Mniejsze dzieci (krótsze nogi) automatycznie znajdują się bliżej ziemi, ale i tak producenci starają się obniżać im środek ciężkości – stąd np. mniejsze kółka w małych rozmiarach oraz krótkie szyny. Wyższe, cięższe dzieci mogą mieć dłuższe szyny i większe kółka, co proporcjonalnie pasuje do ich sylwetki. Generalnie nie musimy tu nic specjalnie robić – wystarczy dobrać rolki odpowiednie do rozmiaru stopy i wagi, a kwestie wysokości już są uwzględnione przez konstrukcję modelu. Jedna rada: jeśli dziecko jest bardzo wysokie jak na swój wiek lub solidnie zbudowane, upewnij się, że model rolek nie ma niskiego limitu wagowego. Większość rolek dziecięcych jest przewidziana do ok. 50–60 kg. Jeśli nastolatek zbliża się do tej wagi, lepiej wybrać model młodzieżowy/dorosły, gdzie limit to np. 80–100 kg (będzie bezpieczniej dla sprzętu – nie pęknie szyna ani skorupa).
Regulacja wysokości cuffu: Niektóre rolki (zwłaszcza regulowane) mają możliwość podwyższenia lub obniżenia cholewki (cuffu) wraz ze zmianą rozmiaru. Sprawdź, czy przy rozsunięciu buta cuff nadal dobrze obejmuje kostkę na odpowiedniej wysokości. Zbyt niski cuff u wysokiego dziecka oznacza mniejsze wsparcie kostki. Większość projektów jednak uwzględnia to – w razie wątpliwości można przymierzyć w sklepie stacjonarnym parę modeli i porównać, w którym kostka jest najlepiej trzymana.

Na koniec, pamiętajmy o jednym – nawet najlepiej dobrane rolki wymagają chwili „docierania”. Liner z czasem lekko się ubije i dopasuje do kształtu stopy dziecka. Pierwsze jazdy powinny być krótsze, by nie nabawić się odcisków. Obserwujmy, czy nie pojawiają się zaczerwienienia na skórze w miejscach ucisku – jeśli tak, można spróbować delikatnie zmienić ustawienie klamer, założyć cieńsze/grubsze skarpety lub w skrajnych wypadkach dołożyć piankowe wkładki w miejscu luzu. Jednak przy wyborze zgodnym z powyższymi zasadami jest duża szansa, że rolki będą wygodne od pierwszego razu, a dziecko szybko złapie bakcyla tego wspaniałego sportu.

Podsumowanie

Wybór rolek dla dziecka zależy od wieku, umiejętności, budżetu i planów na przyszłość (czy jazda ma być czysto rekreacyjna, czy może przerodzić się w pasję do freestyle slalomu lub jazdy wyczynowej). Dla najmłodszych (5–8 lat) najważniejsze są lekkość, stabilność i regulacja rozmiaru – dobre rolki pomogą im postawić pierwsze kroki i nie zniechęcą do nauki. Starsze dzieci (8–13 lat) potrzebują już wytrzymalszego sprzętu, który dotrzyma im kroku przy szybszej jeździe i pozwoli rozwijać nowe umiejętności (np. slalom, jazda po mieście). Nastolatki (13–18 lat) mogą praktycznie korzystać ze sprzętu dla dorosłych – tu stawiamy na solidność i wszechstronność, aby początkujący nastolatek mógł zarówno bezpiecznie uczyć się podstaw, jak i spróbować bardziej zaawansowanych form skatingu. Zawsze warto inwestować w jakość – dobra para rolek to gwarancja, że jazda będzie płynna i bezpieczna, co zachęci dziecko do aktywności. Jak mówi przysłowie w świecie rolkarzy: „Najtańsze rolki mogą Cię drogo kosztować” – lepiej kupić raz a dobrze, ewentualnie rozejrzeć się za używanym markowym sprzętem, niż wydawać pieniądze na ciągłe wymiany tanich, zepsutych rolek. Mamy nadzieję, że ten przewodnik ułatwi wybór i już wkrótce cała rodzina będzie śmigać razem na rolkach czerpiąc z tego wiele radości!

Źródła: Dobór informacji na podstawie porad ekspertów i instruktorów jazdy materiałów blogowych branży rolkarskiej (Bladeville, I Love Rolki) oraz przewodników zakupowych dla rodziców. Wszystko po to, by zapewnić Waszym dzieciom najlepszy start w rolkowej przygodzie!

Best Roller Skates for Beginner Kids (5-8, 8-13, 13-18) – Buying Guide